Autor |
Wiadomość |
syrtyr
Dołączył: 17 Wrz 2011
Posty: 372
Skąd: Radoszyce
|
Wysłany: Pon Wrz 30, 2013 16:00
Temat postu : Powietrze w wolu
|
 |
|
Witam. Po dłuższej nieobecności w gołębniku ( choroba) dzisiaj zauważyłem u gołąbka powietrze w wolu .Powietrze jest umiejscowione w połowie szyi. Po naciśnięciu nie czuje by gdzieś uchodziło. jest to gołąb młody, kał jak najbardziej ok , nie ma problemu w pobieraniu pokarmu, wody. Co o tym sądzicie? Czytałem na necie kilka wypowiedzi że trzeba przekuć igłą i starać się wycisnąć to powietrze,ale sam nie wiem co to będzie dobre rozwiązanie.
Dodam że ok 2 tyg temu ptaki miały robione badania : bakteriologia, parazytologia itd. wyniki wyszły ok. Na rzęsistka również była robiona kuracja. Zastanawiam się teraz czy próbować to przekłuć i usunąć powietrze , czy zostawić ptaka i go obserwować może samo zejdzie.
Miał ktoś taki przypadek?Czym to może być spowodowane, ewentualnie jak tego uniknąć w przyszłości. |
|
|
|
|
 |
jano_b82
Dołączył: 27 Lut 2012
Posty: 43
|
Wysłany: Pon Wrz 30, 2013 17:26
Temat postu :
|
 |
|
Wiatram kolego moim zdaniem to zapalenie wola miałem u mnie to samo raz u mnie pomogły zwykle krople do nosa przez dwa dni wszystko było ok Pozdrawiam |
|
|
|
|
 |
Mag
Dołączył: 19 Gru 2010
Posty: 808
|
Wysłany: Pon Wrz 30, 2013 17:35
Temat postu :
|
 |
|
Obróć gołębia głową w dół i wtedy wyciskaj,trzeba mocno nacisnąć.To może być streptokokus bakteria bytująca w przełyku.Samo przedzie po ok m-cu.Pomogą też zioła przeciwbakteryjne i przeciw robaczycowe. |
|
|
|
|
 |
UFO-99
Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 1327
|
Wysłany: Pon Wrz 30, 2013 18:56
Temat postu :
|
 |
|
syrtyr - Przyczyną tego może być także uszkodzenie worków powietrznych u gołębia.Ja miałem taki przypadek.Gołąb zdrowy,kał w porządku a,powietrze w wolu i wyglądał jak garłacz.Po jakimś czasie wszystko samoczynnie wróciło do normy.Pozdrawiam i zyczę powrotu do zdrowia Twojemu gołąbkowi. |
|
|
|
|
 |
mrygas
Dołączył: 24 Lut 2009
Posty: 537
|
Wysłany: Pon Wrz 30, 2013 19:13
Temat postu :
|
 |
|
rzęsistek |
|
|
|
|
 |
syrtyr
Dołączył: 17 Wrz 2011
Posty: 372
Skąd: Radoszyce
|
Wysłany: Pon Wrz 30, 2013 19:26
Temat postu :
|
 |
|
No być może to i worki chociaż szczelina jest otwarta , gołąbki nie kichają nie drapią się. Poobserwuję go i zobaczymy co z tego będzie.
mrygas pisałem że kuracja była przeprowadzona na rzęsistka ok 2 tyg temu bo ost. młode przestały karmić. Zaznaczę od razu że nie trzymam gołębi pocztowych. |
|
|
|
|
 |
mazi
Dołączył: 07 Maj 2013
Posty: 242
|
Wysłany: Pon Wrz 30, 2013 19:28
Temat postu :
|
 |
|
syrtyr napisał: | No być może to i worki chociaż szczelina jest otwarta , gołąbki nie kichają nie drapią się. Poobserwuję go i zobaczymy co z tego będzie.
mrygas pisałem że kuracja była przeprowadzona na rzęsistka ok 2 tyg temu bo ost. młode przestały karmić. Zaznaczę od razu że nie trzymam gołębi pocztowych. |
Nie każda kuracja jest skuteczna. |
|
|
|
|
 |
syrtyr
Dołączył: 17 Wrz 2011
Posty: 372
Skąd: Radoszyce
|
Wysłany: Wto Paź 01, 2013 4:26
Temat postu :
|
 |
|
Ale badania w tym kierunku były robione ponownie i było ok. Sam już nie wiem. Na dzień dzisiejszy jest obserwowany. |
|
|
|
|
 |
czerwony1362
Dołączył: 23 Lip 2013
Posty: 2472
|
Wysłany: Wto Paź 01, 2013 5:13
Temat postu :
|
 |
|
Ja usowam takie golebie by nie roznosily horoby, to sie lepiej oplaca zawsze mozesz wychodowac nowego. Pozdrawiam |
|
|
|
|
 |
Marcino DJ
Dołączył: 04 Gru 2010
Posty: 442
Skąd: Końskie
|
Wysłany: Wto Paź 01, 2013 6:23
Temat postu :
|
 |
|
syrtyr napisał: | Ale badania w tym kierunku były robione ponownie i było ok. Sam już nie wiem. Na dzień dzisiejszy jest obserwowany. |
Ja tam bym usunął osobnika z gołębnika już na stałe i po problemie... |
|
_________________ Produkcja profesjonalnych obrączek lub znaczników z numerem telefonu hodowcy, naklejek na tipes lub znacznik dla gołębi
www.kocowiczmarcin.pl |
|
|
 |
jano_b82
Dołączył: 27 Lut 2012
Posty: 43
|
Wysłany: Wto Paź 01, 2013 7:26
Temat postu :
|
 |
|
Kolego spróbować ci nie zaszkodzi ale tak jak pisałem krople do nosa i po problemie napisz co i jak ja je zastosujesz u mnie miałem taki przypadek 2 razy i pomogło |
|
|
|
|
 |
syrtyr
Dołączył: 17 Wrz 2011
Posty: 372
Skąd: Radoszyce
|
Wysłany: Wto Paź 01, 2013 16:01
Temat postu :
|
 |
|
Usunąć to nie problem ,a gołąbek jest warty ponad 100zł. Kasacja odpada Powietrze trochę zeszło samoczynnie, została się nie wielka ilość |
|
|
|
|
 |
UFO-99
Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 1327
|
Wysłany: Wto Paź 01, 2013 17:40
Temat postu :
|
 |
|
syrtyr - jeżeli by były to worki powietrzne to schodzenie tego powietrza bedzie trwało bardzo powoli,około tygodnia a,może i więcej tak jak u mnie.U mojego gołębia póżniej nie zauważyłem żadnych ubocznych skutków.W lotach spisywał się dobrze. |
|
|
|
|
 |
piosz47
Dołączył: 06 Mar 2012
Posty: 71
|
Wysłany: Wto Paź 01, 2013 17:49
Temat postu :
|
 |
|
Ja miałem taki przypadek po tym jak jastrząb złapał gołebia i go odebrałem.Ale co z tego jak na drugi dzień był nadmuchany jak balon.Jednak po pewnym czasie wydobrzał ale nie do końca.Zaliczył nawet lot konkursowy,niestety na drugim zginął.Czyli można stwierdzić że to nie choroba a efekt jakiegoś uszkodzenia zewnetrznego. |
|
|
|
|
 |
syrtyr
Dołączył: 17 Wrz 2011
Posty: 372
Skąd: Radoszyce
|
Wysłany: Wto Paź 01, 2013 18:48
Temat postu :
|
 |
|
Mam nadzieje, że nie będzie żadnych dodatkowych komplikacji . Dziękuje panowie za odp .Pzd |
|
|
|
|
 |
|